Od napisania ostatniej recenzji płyty minął dobry rok. Nadrabiając zaległości, otwieram jednocześnie worek z tego rodzaju publikacjami. Jako pierwsza – recenzja debiutanckiej EP’ki bydgoskiego zespołu Alhena.
Chociaż panowie i pani grają ze sobą od zeszłego roku, nie mają absolutnie się czego wstydzić, jeżeli chodzi o swój dotychczasowy dorobek muzyczny. Ich EP’ka to zapowiedź albumu, który z pewnością będzie zawierał dużą dawkę melodyjnego i jednocześnie artystycznego rockowego grania. Zachęcam do lektury recenzji i zapoznania się z darmowymi utworami, dostępnymi na profilach Alheny w Internecie.